"Nie ma dotkliwszej samotności niż w niefortunnie wybranym związku, nie ma boleśniejszej samotności niż z kimś, kto miał być lekiem na samotność, a mnoży samotność".
Jerzy Pilch "Portret młodej wenecjanki"
Reposted from mountaingirl
"Nie ma dotkliwszej samotności niż w niefortunnie wybranym związku, nie ma boleśniejszej samotności niż z kimś, kto miał być lekiem na samotność, a mnoży samotność".
Jerzy Pilch "Portret młodej wenecjanki"